niedziela, 6 października 2024 17:29
WAŻNE!
Reklama

Policja pobłażliwa dla pijanych rowerzystów?

Pomimo licznych apeli, kampanii społecznych i podniesienia wymiaru kar, zatrzymujemy osoby które wsiadają za kierownicę po alkoholu. Prym wiodą niestety nietrzeźwi rowerzyści.
  • Źródło: KPP Wąbrzeźno
Policja pobłażliwa dla pijanych rowerzystów?

W sobotę (15 czerwca 2024 roku) o godzinie 17:40 na ulicy Żwirki i Wigury uwagę policjantów zwrócił znany im 39-letni mieszkaniec Wąbrzeźna, jadący rowerem. Badanie stanu jego trzeźwości wykazało prawie pół promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna ukarany został mandatem karnym.

W niedzielny poranek tuż po godzinie 4:00, Oficer Dyżurny naszej komendy odebrał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na krajowej "piętnastce" w Lipnicy. Mundurowi zastali na miejscu przewrócone w przydrożnym rowie auto dostawcze, którym podróżował czterech mężczyzn. Nikt z nich nie odniósł obrażeń, jednak wszyscy byli pijani.
Podjęte przez policjantów czynności pozwoliły jednoznacznie wskazać, że kierowcą był 27-letni mieszkaniec podtoruńskiego Lubicza. Mężczyzna miał w swoim organizmie ponad 2 promile, nie posiadał uprawnień do kierowania, na dodatek obowiązywał go wieloletni zakaz kierowania wszelkich pojazdów mechanicznych z uwagi na jego wcześniejszą karalność.
W poniedziałek (17 czerwca 2024 roku) mężczyzna usłyszał prokuratorskie zarzuty, grozi mu teraz do 3 lat więzienia, wieloletni zakaz kierowania, wysoka grzywna oraz w myśl nowych przepisów, przepadek równowartości pojazdu, którym kierował, ponieważ nie był jego właścicielem.

Jeszcze tego samego dnia tuż po godzinie 19:00 w Sitnie, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kolejnego rowerzystę. 36-letni mieszkaniec gminy Ryńsk, miał w swoim organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. Jego weekendowa przejażdżka kosztowała go 2 500 złotych jakie musi zapłacić z tytułu mandatu karnego.


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
test