Wczoraj (4.07.24) podczas patrolowania ulic osiedla w miejscowości Frydrychowo jeden z policjantów zauważył w lusterku, że kierujący jadącym za nimi autem wymachuje rękoma. Funkcjonariusze zatrzymali się więc, by sprawdzić o co mężczyźnie chodzi. Wówczas podbiegł do nich zdenerwowany kierowca, który oznajmił, że wiezie swoją ciężarną partnerkę, potrzebującą pilnie pomocy.
Sierżant Wojciech Sionkowski i sierżant Alan Dąbrowski bez wahania podjęli decyzję o pilotażu do oddalonego 30 kilometrów szpitala w Toruniu. Funkcjonariusze powiadomili oficera dyżurnego, a następnie na sygnałach świetlno-dźwiękowych wraz z eskortowanym samochodem, bez żadnych przeszkód, bezpiecznie i sprawnie dotarli do placówki medycznej. Tam kobieta natychmiast trafiła pod opiekę lekarzy specjalistów.
Jak się później okazało, pomoc funkcjonariuszy przyszła w ostatniej chwili, bo życie ciężarnej i nienarodzonego dziecka było zagrożone. To kolejny przykład, że hasło „Pomagamy i Chronimy” to nie tylko słowa. Policjanci z Kowalewa Pomorskiego pokazali, że są nie tylko stróżami prawa, ale niosą także niezastąpioną pomoc w momentach, kiedy ludzkie życie jest
Napisz komentarz
Komentarze