sobota, 23 listopada 2024 08:57
WAŻNE!
Reklama

Totalna inwigilacja kierowców! Nowe auta będą śledzić każdy twój ruch

W lipcu zaczną obowiązywać nowe przepisy nakładające obowiązek posiadania tzw. czarnych skrzynek w nowych, świeżo rejestrowanych samochodach.
Totalna inwigilacja kierowców! Nowe auta będą śledzić każdy twój ruch

Autor: Canva / homodigital.pl

Te – wyjaśnijmy – specjalne urządzenia rejestrujące pomogą w namierzaniu sprawców wypadków oraz oszustów ubezpieczeniowych. Już od 6 lipca 2024 r. zarejestrowanie nowego pojazdu niewyposażonego w takie urządzenie będzie niemożliwe.

Ważna data

Zmiany dotyczące obowiązku posiadania urządzeń rejestrujących, znanych jako EDR-y (Event Data Recorder), zostały przyjęte przez UE już w 2019 roku. EDR-y w motoryzacji działają podobnie do czarnych skrzynek w lotnictwie. Systemy są testowane od około 10 lat.

Nie jest to jednak aż taka nowość, ponieważ „czarne skrzynki” (nazwa bywa myląca; w zasadzie jest to po prostu system umożliwiający zbieranie danych) montowane są w pojazdach już od jakiegoś czasu. Jednak od 6 lipca instalowanie ich w autach zostanie wreszcie sformalizowane. 

Co rejestrują?

EDR-y rejestrują pomiary w trybie ciągłym, w tym m.in..:

  • przyspieszenie wzdłużne oraz boczne, 
  • ruch obrotowy pojazdu, 
  • ciśnienie w układzie hamulcowym, 
  • kąt skrętu kierownicy, 
  • prędkość obrotową silnika, 
  • tryb pracy skrzyni biegów, 
  • stopień otwarcia przepustnicy, 
  • prędkość jazdy,
  • działanie systemów bezpieczeństwa.

Spokojnie, to nie inwigilacja

Tzw. czarne skrzynki mają na celu uproszczenie wyjaśniania przyczyn zdarzeń drogowych, a nie inwigilację kierowców. Skrzynki rejestrują parametry na 5 sekund przed i po zdarzeniu, co bywa szczególnie przydatne przy wypadkach śmiertelnych bez świadków.

Im bogatsze wyposażenie auta, tym bardziej rozbudowane mogą być systemy, np. dodatkowo o czas reakcji kierowcy czy użycie świateł stopu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
test