Takie pytanie zadał Polakom United Surveys na zlecenie RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej”. Co wynika z tego badania?
Ranking obietnic
„Zwycięzca” tego rankingu obietnic wyborczych specjalnie nie zaskakuje. Aż 43,1 proc. uczestników sondażu wskazało, że o wygranej w jesiennych wyborach zdecydują obietnice transferów finansowych do różnych grup społecznych.
18 proc. respondentów uznało, że do wygrania wyborów może się przyczynić obietnica poprawy usług publicznych (m.in. skrócenie kolejek do lekarzy, wyższy poziomu edukacji).
Na kolejnej pozycji tego wyborczego rankingu znalazło się bezpieczeństwo państwa. Tę opcję wybrało 12 proc. badanych.
11,8 proc. odpowiedziało, że o sukcesie w walce o poselskie mandaty przesądzą sprawy światopoglądowe (aborcja, kwestie mniejszości seksualnych).
Tę listę zmykają 2 kategorie: krytykowanie przeciwników politycznych (4,8 proc.) i określona jako „inne” (3,8 proc.).
Kiedy głosujemy?
Do urn wyborczych pójdziemy za około pół roku. Nie znamy jeszcze dokładnego terminu głosowania, bo nie na razie został jeszcze określony.
Zgodnie z konstytucją jest to obowiązek prezydenta RP. Andrzej Duda powinien wskazać – co precyzuje kodeks wyborczy – którąś z niedziel pomiędzy 15 października a 6 listopada 2023 r.
Chociaż termin wyborów nie został jeszcze określony, to – jak widać – kampania wyborcza toczy się już w najlepsze. Warto się jeszcze zastanowić, czy obietnica finansowa to rzeczywiście powinien być dla nas priorytet...
Napisz komentarz
Komentarze