Do tego nietypowego zdarzenia doszło między godz. 10 a 12. Na terenie Golubia-Dobrzynia, a dokładnie na skrzyżowaniu ulicy Hallera z drogą wojewódzką nr 534, z karawanu pogrzebowego wypadła... trumna.
Skontaktowaliśmy się z oficerem prasowym policji w Golubiu-Dobrzyniu asp. Justyną Skrobiszewską, która potwierdziła, że takie zdarzenie miało miejsce, ale gdy policjanci zjawili się na miejscu to trumny już nie było. W sieci pojawiły się zdjęcia, które szybko obiegły lokalne portale społecznościowe. Pytaliśmy panią oficer, czy trumna była pusta, czy też w środku znajdowało się ciało, jednak policjanci prowadzą w tej sprawie dochodzenie i na ten moment nie można stwierdzić, jak było faktycznie.
My jednak zaczęliśmy szukać odpowiedzi na to pytanie. Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że niestety w trumnie znajdowało się ciało... Potwierdza to kilka źródeł, a specjaliści branży pogrzebowej wskazują też, że świadczą o tym kwiaty umieszczone na wieku trumny.
Policja będzie prowadziła śledztwo, najprawdopodobniej z art. 262 kodeksu karnego, czyli zarzut zbezczeszczenia zwłok. Do tematu wrócimy... Rodzinie osoby zmarłej przesyłamy szczere wyrazy współczucia...
Zdjęcia użyte w artykule, jak i na stronie facebook'owej są autorstwa pani Emilii Cichockiej, która wyraziła zgodę na publikację na portalu KLIK Golub-Dobrzyń.
Napisz komentarz
Komentarze