niedziela, 6 października 2024 16:23
WAŻNE!
Reklama

Wszedł na szczyt komina i spadł. 19-latek nie żyje

Na terenie dawnych browarów w Grudziądzu (województwo kujawsko-pomorskie) doszło do tragicznego wypadku. 19-latek, który wszedł na 30-metrowy komin, spadł i zmarł na miejscu.
  • Źródło: TVN24
Wszedł na szczyt komina i spadł. 19-latek nie żyje

Źródło: TVN24

 Był to jeden z budynków przeznaczonych do rozbiórki. Reporter TVN24, który relacjonował tragiczne zdarzenie zauważył, że na ogrodzeniu znajduje się tablica z zakazem wstępu, ale brama jest niezamknięta.

Wypadek miał miejsce w sobotę (17 czerwca) około godziny 22 na ulicy Sikorskiego. Na miejscu byłych browarów z połowy XIX wieku stoją ruiny budynków, które mają być wyburzone. Teren jest otoczony wysokim murem, a na bramie wjazdowej widnieje napis "Zakaz wstępu". Jednak brama jest otwarta.

Trzech młodych ludzi, którzy lubili zwiedzać opuszczone obiekty, dostało się na teren pustostanu. Jeden z nich, 19-letni mieszkaniec powiatu świeckiego, postanowił wejść na sam szczyt komina. Nie udało mu się utrzymać równowagi i runął na ziemię. Zginął na miejscu z powodu obrażeń.

- Dyżurny skierował na miejsce patrol prewencji. Funkcjonariusze potwierdzili zdarzenie. 19-latek spadł z komina z wysokości około 30 metrów i stracił życie. Wszystko wskazuje na to, że te osoby interesowały się eksploracją tego typu miejsc i celowo tam się dostały - powiedział młodszy aspirant Łukasz Kowalczyk z Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu.

Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi śledztwo w sprawie wypadku. Ma ono wyjaśnić przyczyny i okoliczności tragedii.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
test